Sny, podczas których coś psujemy lub sprzęt sam z jakiegoś powodu odmawia nam posłuszeństwa, zwykle należy dokładnie odnosić do naszej sytuacji na jawie. Jeśli na przykład śni nam się, że zepsuł nam się komputer i jest to dla nas akurat teraz wielki problem, bo na przykład mieliśmy zrobić na nim coś ważnego, jest to symbol tego, iż na jawie mamy jakiś problem, z którego rozwiązaniem nie możemy sobie poradzić i czujemy się z tym bardzo źle. Najprawdopodobniej przerasta on nasze możliwości, zwykle intelektualne, o czym podświadomie wiemy i to właśnie jest głównym powodem naszej wielkiej frustracji.
Jednakże w tego rodzaju snach ważne jest nie tylko to, co nam się psuje, ale także, jak na to reagujemy, – podchodzimy do tego spokojnie czy się wściekamy bądź rozpaczamy, potrafimy sobie z tym poradzić lub nie, a może prosimy kogoś o pomoc. Te detale mogą nam dać wskazówkę, jak powinniśmy zachować się na jawie – być może jest to pomoc udzielana nam przez naszą podświadomość i dzięki niej uda nam się wreszcie uporać z owym kłopotem.
Czasami jednak sny o awariach bywają interpretowane jako zapowiedź mających wkrótce dla nas nadejść problemów, zwykle zdrowotnych. Być może od jakiegoś czasu zatem odczuwamy jakieś dolegliwości, które bagatelizujemy i sen ten jest dla nas ostrzeżeniem, że jeśli na poważnie się tym nie zajmiemy, wkrótce będziemy chorować.
Freud natomiast bardzo jednoznacznie przyporządkowywał wszelkie sprzęty męskości, zatem ich awarie tłumaczył jako problemy z potencją albo tylko obawy, że niedługo problem ten stanie się udziałem osoby śniącej.
Jung zaś utożsamiał wszelkie usterki z walką wewnętrzną, jaka rozgrywa się w osobie śniącej i która dotyczy jej negatywnych emocji, zwykle takich, które żywione są wobec jej otoczenia.