Sen o atakującym nas dzikim zwierzęciu na pewno należy do mniej przyjemnych symboli pojawiających się w naszych snach, niemniej może mieć dla nas bardzo wielkie znaczenie. Ważne jest przede wszystkim zwierzę, jakie nas atakuje – czy jest to znane nam stworzenie, które możemy nazwać, na przykład gepard, nosorożec czy wilk, czy też jest to bliżej niezidentyfikowana postać zwierzęcia, które przeraża nas swoją dzikością i tajemniczością. Zresztą nawet jeśli zwierzę jest nam znane, zwykle towarzyszy mu, obok atmosfery napięcia, które jest w tym przypadku oczywiste, także groza wynikająca z pewnej tajemniczości – często mamy zaburzone pole widzenia, zwykle z powodu ciemności czy na przykład mgły.
Motyw ataku dzikiego zwierzęcia jest znany głównie dzieciom. Pewnie każdy z nas choć raz zbudził się przerażony i zlany potem, być może nawet z głośnym krzykiem, bo śniło nam się, że goni nas wilk czy niedźwiedź. Jest to dość naturalne, gdyż dzieci boją się różnych rzeczy i w takim śnie raczej nie należy dopatrywać się żadnych ukrytych znaczeń. Czasami jednak mogą one symbolizować, że na jawie dziecko czegoś się boi, ma jakiś problem, który je stresuje, ale dobrze go nie rozumie i pewnie nie potrafiłoby nawet dokładnie omówić go i nazwać.
Jeśli zaś chodzi o motyw ten we śnie dorosłego człowieka, najczęściej nie jest to wcale zapowiedź czy ostrzeżenie przed jakimś grożącym nam niebezpieczeństwem, ale symbol ukrytych w nas, drzemiących pragnień. Najczęściej zatem potwór, którego boimy się we śnie i który jest blisko nas, to jakaś drzemiąca w nas potrzeba czy chęć, która rzeczywiście jest blisko, bo skrywamy ją w swoim wnętrzu i boimy się, że wkrótce całkiem nas ogarnie, tak jak wówczas, gdyby rzuciło się na nas owo dzikie zwierzę. Jest ono dzikie dlatego, bo owo pragnienie jest dla nas tajemnicze i mało znane, być może właśnie dlatego się go boimy, że nie potrafimy go dokładnie zdefiniować. Łatwo możemy zauważyć, że sny o dzikich zwierzętach prześladują nas wtedy, gdy próbujemy pohamować i ukryć przed innymi jakieś swoje instynkty, które nie pasują do naszego życia i nie są akceptowane przez obowiązujące konwenanse. Zwykle chodzi tu więc o jakieś nietypowe zachowania społeczne i seksualne, na przykład zdradę.
Bardzo ważne w przypadku interpretowania tego rodzaju snu jest zachowanie atakującego nas stworzenia. Musimy zastanowić się, czy było bardzo agresywne, czy cechowało się ślepą furią, instynktem i dzikością, czy może wydało nam się inteligentne i mogliśmy się z nim jakoś porozumieć. Po znalezieniu odpowiedzi na te pytania najprawdopodobniej będziemy w stanie określić, przynajmniej w przybliżeniu, czego sen ten mógł dotyczyć.
Freud podobnie wychodził z założenia, że pojawianie się wszelkich bestii i dzikich zwierząt w snach ludzi to oznaka ich lęku przed własnymi pragnieniami i popędami, które mało skutecznie starają się w sobie tłumić. Miotającym się więc w ataku furii i niepohamowanym instynkcie stworzeniem może być więc osoba śniąca albo też zwierzę to może być zanimizowaną postacią jej popędów czy też drzemiącej w niej energii, która nie może nigdzie znaleźć ujścia. Potwór może także oznaczać, iż osoba śniąca na tyle stara się oddalić od siebie swe pragnienia, które uważa za złe i niemożliwe do zaspokojenia, że opuściły one jej osobę i przybrały formę osobnego bytu.
Jung uważał zaś, że im groźniejsze i bardziej napawające grozą osobę śniącą jest w jej śnie dzikie zwierzę, tym bardziej osoba śniąca na jawie nie identyfikuje się ze skrywanymi w sobie pragnieniami i stara się sama przed sobą udawać, że one nie istnieją. Fakt zapamiętania takiego snu zamiast wyparcia go ze świadomości wskazuje jednak na to, iż śniący zamierza kiedyś zająć się tą sprawą i albo ulec swoim instynktom, albo też podjąć jakieś kroki mające na celu ich ostateczne zwalczenie w sobie, ale jeszcze nie nadszedł na to odpowiedni czas albo jeszcze nie ma w sobie na tyle siły.
Witam, w moim śnie było tak. Byliśmy w jakimś lesie znaczy ja i moja rodzina mój młodszy brat sobie pojechał z ojcem samochodem do pracy mój brat ma 8 lat, ja się wkurzyłem, że on może a ja nie. No i pojechali. Ja zostałem z Mama, odwróciliśmy się i usłyszeliśmy szczekanie wilków i zaczeliśmy uciekać ale Nas dogoniły i Nas dosłownie rozszarpały czarne wilki, nie mogłem nic zrobić choć się broniłem. To było takie dziwne uczucie bo czułem tak jak by to było naprawdę jak by ten wilk zamoczył we mnie swoje kły, sen był straszny ;/. Proszę o jakąś diagnozę ;o
widzialam pelno kotow wlatujacych przez okno ,pozniej ze bylo ich wszedzie w domu ija wyganialam je. rowniez przed domem byly lezaly w trawie i mnie sie nie baly. widzialam kolor rudy .nadmieniam ze boje sie kotow
Śniło mi się, ze uciekalam przed tygrysem a potem gepardem. W moim snie umiałam latać ale tygrys czail się na mnie w lesie wiec gdy chciałam uciec i polecieć gdzieś wysoko, to czulam że nie mogę, jakby nade mna była jakaś siatka, więc bieglam najszybciej jak potrafię. Ogolnie w snie ciagle uciekalam.A na końcu mojego snu byłam w domu a do niego przyszedł ten tygrys który chcial mnie zabić i podszedł do mnie a ja strasznie bałam mu się spojrzeć w oczy bo bałam się ze mnie rozszarpie.
Stałem przy barze że znajomymi i była ogólnie mola atmosfera. Co chwilę mój wzrok przykuwaly jakby otwory w ścianie wielkości kominka. W pewnym momencie w jednym z nich zrobiło się czarno a z nich wyszedł stwór podobny do jaszczurki tyle za takiej gigantycznej i mega złej. Przyczyniła się chwilę i rzuciła się na mnie.. Obudziłem się.