Opętanie we śnie wskazuje wyraźnie, że natrętne urojenia i wyobrażenia zawładnęły śniącym tak silnie, że prześladują go nawet we śnie. Powinieneś skonsultować się ze specjalistą.
Sennik
Znaczenie snów – sennik.info
Opętanie we śnie wskazuje wyraźnie, że natrętne urojenia i wyobrażenia zawładnęły śniącym tak silnie, że prześladują go nawet we śnie. Powinieneś skonsultować się ze specjalistą.
śniło mi się, że siedziałam u siebie w pokoju i nagle przyszła do mnie babcia (jest osobą bardzo religijną) i patrzyła na mnie z gniewem, jedno oko miała czerwone.. Przestraszyłam się i zaczęłam krzyczeć, że jest opętana i zaczęłam „wypędzać” z niej tego demona, trzymając w ręku książeczkę. W pewnym momencie nie mogłam powiedzieć ani słowa i napisałam mamie (która stała obok) na telefonie, żeby ona zakończyła za mnie (hahaha). Później tata był opętany ;/ ale z tatą poszło mi szybko, choć pamiętam, że również nie mogłam wypowiedzieć tych najważniejszych słów, jakbym też była opętana, haha. Śniło mi się to zapewne dlatego, bo przed snem czytałam o tego typu rzeczach ;)
Snilo mi sie ze pomagalam mamie niesc lekka rzecz, ktora w tym momencie zrobila sie bardzo ciezka, moja mama powiedziala ze cos niewidzialnego na nia usiadlo, pozniej,, to cos” przenioslo sie na mnie. I towarzyszylo mi jak sie kladlam, spalam itp. Modlilam sie w snie i caly czas wyganialam. Wtedy cos mi podswiadomie powiedzialo: niech siostra sie obudzi… ale ona lezac na lozku nic nie slyszala. I tak kilka razy. W koncu powiedzialam to wyraznie i na jawie rzeczywiscie to zrobila. Ale jak wystraszylam:-)
Śniło mi się jak śpię. I czułam jak jakieś obce moce (czy nie wiem jak to określić) stoją nade mną i patrzą z gniewem. Nie chciałam się budzić. A w pewnym momencie czułam jak coś wciska się w moje ciało, opanowuje je i zaczynam podnosić się w takiej pozycji w jakiej leżałam (zaczełam lewitować). Obudziłam się we śnie i gwałtownie spadłam na łóżko. I jak już miałam otwarte oczy zobaczyłam jakieś plamy. ;/
Kurde, mnie się śniło samo. Tylko, że nie chciałam się budzić z lenistwa.
Śniło mi się, że znajdowałam się w jakiejś nieznanej mi kawiarence. Nie było tam nikogo oprócz starszej pani, która miała mi pomóc. Najpierw zaczęła robić cos co przypominało poczatek egzorcyzmu lub hipnozy i po tym zaczelam sie wyginąć nienaturalnie i to coś co było we mnie chciało wyjsć, ale nei mogło… to powtórzyło się 3 razy w tym śnie. Wiem tyle, że nie wyszło i gdzieś w pobliżu byłam moja mama. Nie wiem co ma oznaczać ten sen, proszę o wyjasnienie proszę. Tymbardziej, że nie oglądałam niczego takiego przed znam np. horroru.
Śniło mi się, że był późny wieczór, siedziałam na kompie i byłam bardzo zmęczona. Chciałam z niego zejść, lecz nie mogłam, coś mnie trzymało na krześle. Nagle ręce mi się rozszerzyły, palce powyginały, nogi usztywniły, nie mogłam wykrztusić ani słowa. Gdy zorientowałam się, że coś we mnie wstąpiła chciałam odmówić modlitwę, lecz nie mogłam, jakiś potężny głos zaczął mówić mną ,,świat jest wielki…” (nie pamiętam dokładnie jak to szło).
snilo mi se że pacjent ktorym sie opekuje dostał opętania. Przewracał do gory nogami krzyże, dymilo mu się na czarno z oczu a ja łapałem go i próbowałem nad nim zapanować i zapanowałem nad nim
Śniło mi się że pojechałam odwiedzić rodziców i parę dni miałam u nich przenocować. Kiedy dojechałam widziałam ich i dwie małe dziewczynki nie wiem skąd się wzięły bo nie mam rodzeństwa. Na początku było normalnie tylko w śnie miałam sen jak jedna z tych dziewczynek zaczęła podpalać dom a druga pisała jakiś wyraz na szybie z krwią. Myślałam że to zwykły sen a na wieczór kiedy odeszłam z komputera i chciałam jeszcze zejść na dół wtedy po drodze zobaczyłam to co było w tym śnie. Wszystkich obudziłam i wyszli na dwór a tato zgasił ogień. Nic nie powiedziałam o tym co widziałam. Wchodząc usłyszałam tylko jedna z dziewczynek jak zaczęła opowiadać historie jak pewien człowiek wcześniej nw tym samym miejscu budował dom ale słuch o nim zaginął.Nie pokazywałam tego po sobie ale trochę się bałam. Poprosiłam ciocie by przyszła do mnie do pokoju, chciałam jej powiedzieć to co widziałam jednak nie było mi dane. Jedna z dziewczynek przyszła do mojego pokoju i nie wiedziałam czemu nagle ciocia zaczęła zasypiać. Dziecko rzuciło w nią papierek jak jeszcze miała otwarte oczy i nie zareagowała. Dziewczynka wzięła słoik i chciała rozbić go na głowie cioci ale ją szybko odsunęłam. Widziałam jak dziewczynka wzięła jakąś rzecz, dotknęła głowę cioci a potem tym samym przedmiotem drzwi. Ciocia jakby sama uderzyła mocno głową w drzwi. Zawołałam dziadka ale kiedy zaczął już iść nagle miał atak serca, a nigdy wcześniej go nie miał.
No i na tym się skończyło , masakra.
śniło mi się że pewnego dnia gdy pojechałam do babci z rodzicami , zobaczyłam 3 dziwne postacie , były one ubrane w czarne szaty z kapturami , miały oczy czerwone (wypełnione krwią ) , padał deszcz . gdy wchodziłam do domu , zjawy te chodziły wokół mnie ,próbowały mnie szarpać , ciągnąć , przestraszyłam się bardzo i uciekłam , gdy uciekałam zobaczyłam przed sobą , zjawę w czarnej sacie z kapturem jak pozostałe jednak wyróżniała się od tamtych ponieważ trzymała złamany krzzyż i książeczkę w rece , były one opażone . Zjawa ta chciała mnie zabić nożem który nagle trzymała w ręce , Obudziłam się o 2 w nocy cała mokra , przestraszona . Siedziałam tak do 10 rano w szoku nie wiedząc co się stało . O,o
Od kilku nocy śnią mi się dziwne żeczy , jednak zawsze ta sama . Normalnie zasypiam ( wszystko się dzieje podczas snu ) budzę się i widzą siebie , widzę jakąś postać bardzo niewyraźną , ale cały czas patrze na siebie , widzę jak ta postać mnie dotyka , jak mówi Teraz juz jesteś , moja to do mnie należysz już nic cię nie uratuje . widzę jak się przebudzam , i moje ciało zaczyna się unosić jednak nie w tej samej pozycji , nogami do gury , prubuje krzyczeć lecz nie mogę wydobyc z siebie głosu , chce się modlić , zawsze koło łużka mam rużaniec , ale nie moge go dosięgnąć , zaczynam odmawiać ojcze nasz jednak z karzdym słowem od atakuje bardziej , w końcu muwi Dość , i wchodzi we mnie . W tym momęcie udalo mi się krzyknąś , przyszła mama , ale jakaś inna mówiła jakby do mnie ale nie powiedziala wyjdz z niej musimy porozmawiać , a jakby ja dopowiedzialm że nie chce wyjść i nikt mnie nie zmusi , wtedy tylko mama powiedziała żeby mnie nie zabił jednak na to odpowiedzi nie uzyskała . Zaczęłam płakać i płakałam cały czas na końcu usłyszłam tylko że .: On juz nie przyjdzie . Po czym sie obydziłam zapytałam się czy krzyczałam przez sen jednak nie , niby spałam spokojnie , czy to jest możliwe śpać i widzieć siebie jednak nie dawac po sobie znać , nie krzyczeć przez sen . Nie rozumiem tego snu , nie powinnam go starac się rozumieć , ale jak mam ,, Pokonac ” to cos jak tego nie rozumiem . Po tym śnie trochę boję się modlic
Po raz kolejny….leze na podlodze rycząc dziwnymi głosami.Za to w głowie ten przerażający smiech…do tego pod koniec zobaczylem annelise michel widzialem jeszcze jakis znak jakis amulet…notorycznie co mieisac gdzies mi sie to śni.
A kiedy śni się że opętana prawdopodobnie jest najbliższa osoba i potem ona znika? Sen miałam bardzo dziwny, to była jakiś demon leśny z dziwnym ubiorem, opętał niby to moją siostrę ale tak jakby sam sobie przeszedł na mnie i na mamę, a potem miałyśmy jakiś obrzęd oczyszczania w Kościele, po czym się budzę w domu a ojciec pyta gdzie mama a ja nie wiem….
Raz mi się śniłlo, że jestem w kościele, całym białym, obok mnie była mama mojej koleżanki. Miała straszne cienie pod oczami, które zrobiły się czerwone nagle Ona zaczęła się unosić, a ja z Nią i mówiłyśmy do siebie nieludzkim głosem: „On też przez Ciebie mówi?”. Wstałam, minęły ok. 3 minuty, spojrzałam na zegarek i była godzina 3:03. Drugi raz (dzisiaj) śniła mi się moja mała siostra cioteczna (6 l.), Jej oczy zrobiły się całe białe, przyszła moja babcia i powiedziała, żebym się do nie zbliżała do małej, a ja i tak stałam przy Niej, bo rzadko mam okazję się z Nią widzieć i chciałam jak najwięcej czasu z Nią spędzić.
śnił mi się pogrzeb,który nagle został przerwany przez szatana.We śnie tłumaczyłem matce zmarłego żeby się nie martwiła,ze ja to załatwię.Później szukałem go by go przegonić,byłem bardzo pewny siebie i niebawem się go.Okazało się ze tym zmarłym był jakiś Jacek,może to ja, lub kobieta,ponieważ ujrzałem kobietę ducha która przyszła do tej matki po lekarstwa.Widziałem to z innymi uczestnikami zajścia ,śmiałem się ze po co jej lekarstwa jak już nie żyje.
Więc śniło mi sie ,że byłam na wycieczce i w pewnym momencie weszliśmy do kościoła i próbowałam tam zaświecić światło ale sie nie dało i nagle słyszałam głos ,że zrobiłam coś złego i nagle nie wiem jakim cudem znalazłam sie na łóżku i nie mogłam ruszyć nogą która teraz mnie boli, i coś mnie uderzyło w głowe , potem cały czas słyszałam jak coś ktoś do mnie mówi no i zaczełam na tym łóżku krzyczeć jakbym była opętana .. Teraz boje sie iść spać dzisiaj wieczorem …
mi 3 trzy razy z rzędu śniła mi się konieta. wysoka czarne włosy czarne oczy. twarz jak z filmów. za piarwszym razem w szkole przed nią uciekałam. wczoraj że na placy zabaw wyszła spod domku i mówiła coś do mnie. zaczynam się bać tych snów.
Witajcie.
Mój sen.
Byłem w domu gdzie mieszkała moja babcia z dziadkiem, ( babcia zmarla w 2006 roku ) w śnie wstaje z łóżka na 2 piętrze, poza babcią leżącą nieruchomo w kuchni na łóżku nie ma nikogo. Podchodze bliżej a babcia ma całą popenkaną twarz i zakrwawione oczy, patrzy sie na mnie, jest opentana nastrój snu bardzo złowieszczy, nagle słysze telewizor grający w pokoju ide do pokoju, dzwi zamknięte przebija się swiatlo wchodze cisza. Słysze jękanie babci, dam sie trzęsie delikatnie, uciekam na zewnatrz, spotykam sasiadke lekarke ktora mowi ze to normalne zjawisko, czekam na dziadka 6 godzin. Wczoraj znowu miałem podobny sen wiem tylko ze babcia znowu opentana byla i chodzila za mna dziadka znowu w domu nie bylo. Zadko cos mi sie sni ale jak juz sie przysni to cos w stylu : moja dziewczyna splonela w samochodzie na ulicy.
Myślałam o tym by zapalić papierosa W tym momencie tak jakby szatan wszedł we mnie zaczęło ciągnąć mnie po ziemi , nie mogłam krzyczeć , zaczęłam uciekać zaczełam budzic mame ale nie mogłam wydobyć z siebie słowa , mama obudzila tata i przytuliła mnie i zaczeła całowac. W tym momencie sie obudziłam , nie mogłam przez chwile nic mówić , było mi gorąco , serce biło jak oszalałe . Dopiero jak sie napiłam wody przeszło mi troche . Co oznacza mój sen ?
mój sen: byłam w pokoju (nigdy wczesniej nie byłam w tym pokoju, nei wiem co to za pokój), kładłam się spać i nie wiem dlaczego przed snem suszyłam włosy suszarką i nie wyłaczyłam jej z prądu. kiedy zgasiłam swiatło zaczełam się zastanawiać czy w nocy ta suszarka nie wywoła spięcia, ale byłam na tyle zmęczona ze zostawiłam ją w spokoju. nagle naprzeciwko mojego łózka w łazience, na ułamek sekundy zapaliło się światło, następnie na kolejny ułamek sekundy w korytarzu. wtem poczułam wokół siebie dziwną energię i dostrzegałam jakby małe swiatełka (coś jak świeczki poukrywane w zakamarkach pokoju). poczułąm paraliż, nie panowałam nad swoim ciałem, lezałam na łózku i nagle cos poderwało mój tułów do góry, głowa wychyliła się do tyłu a ręce zwisały po bokach. niewiele widziałąm, cały obraz był zamazany jedynie codostrzegałam to światełka. stwierdziłam ze nie dam za wygraną i zaczełam siłą woli to z siebie wypędzac. udało sie, obudziłam sie, ale nie mogę otrząsnąc się po tym śnie.
byłoby miło gdyby ktoś mi wyjaśnił co ten sen oznaczał. z góry dziękuję
Mialem sen o jakies dziewczynie co podeszla do mnie i pszytulila sie do mnie i mowila ze chce byc moja zona . Powiedxialem jej ze soe nie znamy to poszla i pouknela cale opakowanie tabletek i sie nieruszala zaczolem jaratowac. Gdy zwynmi io to wala wyszedl zniej demon zaczal mnie za wlosy do gory szarpac. Ana krzyczala ze mam uciekac.Masakra
Śniło mi się że razem z mamą mamy oglądać film. Było ciemno. I nagle słyszę jak moja siostra płacze ale tylko ja to słyszę, wchodzimy do niej do pokoju, a ona śpi normalnie. Wychodzimy a ja znów słysze jej płacz wchodzimy razem z mamą do jej pokoju. Mama nic nie widzi a ja widzę jak jakiś duch czy szatan trzyma ją za gardło, ona tak przeraźliwie wygląda i każe jej mówić: puk,puk, puk,puk i ona powtarza. Złapałam mamę za rękę i uciekłyśmy. I w tym momencie się obudziłam….